Wstęp
Komedie szkolne i studenckie od dawna cieszą się niesłabnącą popularnością wśród polskich widzów. Od kultowego już dziś serialu Rodzina zastępcza, przezAkademię Pana Kleksa, aż po najnowsze produkcje pokazujące perypetie uczniów i studentów - tego typu filmy bawiły i wciąż bawią całe pokolenia Polaków. Dzieje się tak zapewne dlatego, że każdy z nas ma w swojej pamięci wspomnienia ze szkoły czy studiów. Lekcje, sprawdziany, pierwsze miłości, psikusy i niezapomniani nauczyciele na zawsze pozostają w naszej pamięci. Nic więc dziwnego, że lubimy wracać do tych wątków na kinowym i telewizyjnym ekranie.
W niniejszym artykule przyjrzymy się bliżej najpopularniejszym polskim komediom osadzonym w szkolnych i studenckich realiach. Poznamy produkcje, które na stałe wpisały się do kanonu rodzimej kinematografii i zapisały w pamięci wielu pokoleń widzów. Zobaczymy, jakie wątki i motywy najczęściej pojawiają się w tych filmach i serialach. Prześledzimy ewolucję gatunku na przestrzeni ostatnich dekad. A przede wszystkim - poczujemy klimat polskiej szkoły i uczelni sprzed lat - taki, jaki zapamiętaliśmy z własnych doświadczeń lub jaki poznaliśmy dzięki ulubionym produkcjom.
Najpopularniejsze komedie szkolne
Kultowa trylogia o Panu Kleksie
Postać Pana Kleksa, ekscentrycznego nauczyciela o niezwykłych magicznych zdolnościach, stworzył Jan Brzechwa w swoich książkach dla dzieci. Na podstawie tych baśniowych opowieści powstała niezwykle popularna trylogia filmowa w reżyserii Krzysztofa Gradowskiego. W rolę pana Kleksa wcielił się w niej niezapomniany Piotr Fronczewski.
Pierwsza część pt. "Akademia Pana Kleksa" z 1983 roku opowiadała o przygodach Ambrożego, który trafił do tytułowej szkoły prowadzonej przez Pana Kleksa. Chłopiec stopniowo odkrywał magiczny świat akademii, poznawał swoich niezwykłych kolegów oraz uczył się czarów pod okiem swojego ekscentrycznego nauczyciela.
Kontynuacja zatytułowana "Podróże Pana Kleksa" z 1986 roku przeniosła akcję do XIX-wiecznej Szwajcarii. Pan Kleks wraz ze swoimi uczniami wyruszył w podróż balloonową, podczas której przeżył mnóstwo niezwykłych przygód. Film zachwycił widzów efektami specjalnymi, które jak na owe czasy prezentowały się niezwykle okazale.
Ostatnia część trylogii pt. "Pan Kleks w kosmosie" z 1988 roku ukazała tytułowego bohatera jako wynalazcę, który postanowił zabrać swoich uczniów w kosmiczną podróż. Film z nowoczesnymi jak na tamte czasy efektami specjalnymi przeniósł akcję w science-fictionowy świat.
Cała trylogia zyskała status kultowej i na trwale wpisała się do kanonu polskich filmów dla dzieci. Jej niezapomniany klimat i baśniowa atmosfera sprawiają, że chętnie do niej wracamy.
Psotny Adaś z filmu "Nie ma mocnych"
"Nie ma mocnych" to komedia z 1974 roku w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego, której akcja rozgrywa się w przedwojennym gimnazjum męskim. Głównym bohaterem jest psotny uczeń Adaś Miauczyński, który wraz ze swoją paczką kolegów płata figle nauczycielom i dyrektorowi szkoły.
Film przedstawia realia ówczesnej szkoły, gdzie uczniowie byli poddawani surowej dyscyplinie, musieli zwracać się do nauczycieli per "proszę pana", a kary cielesne były na porządku dziennym. Mimo to Adaś z kolegami wciąż knują intrygi i psikusy, by uprzykrzyć życie pedagogom.
W rolę Adsia wcielił się świetny Janek Jarosz, który stworzył jedną ze swoich najbardziej kultowych kreacji. Film zdobył ogromną popularność i na stałe wpisał się do kanonu polskich komedii szkolnych. Do dziś gromadzi przed telewizorami całe rzesze widzów.
Wczesne losy Rodziny Zastępczej
Kultowy już dziś serial "Rodzina zastępcza" opowiada o perypetiach tytułowej rodziny oraz dzieci z sierocińca prowadzonego przez państwa Borewiczów. Serial emitowany był od 1999 do 2009 roku i doczekał się ponad 300 odcinków.
We wczesnych sezonach dużo uwagi poświęcono szkolnym losom głównych bohaterów - Tomka, Darka, Kizy i całej reszty. Pokazano trudności adaptacyjne nowych uczniów z domu dziecka, ich konflikty rówieśnikami oraz niełatwe relacje z nauczycielami.
Serial z niezwykłą wnikliwością i realizmem ukazywał problemy, z jakimi na co dzień mierzą się sieroty oraz wychowankowie domów dziecka. Z drugiej strony nie brakowało też momentów komediowych i wesołych wątków szkolnych perypetii głównych bohaterów.
Kultowe filmy o szkole średniej
"Nic śmiesznego" o perypetiach licealistów
"Nic śmiesznego" to komedia z 1995 roku w reżyserii Marka Koterskiego, która z mistrzowskim realizmem ukazuje szkolną rzeczywistość lat 90. Jej bohaterami jest grupa uczniów warszawskiego liceum, którzy przeżywają typowe nastoletnie problemy i poszukują swojego miejsca w świecie dorosłych.
Film pokazuje ich pierwsze fascynacje erotyczne, nieporadne próby nawiązywania relacji, konflikty rówieśnicze oraz bunt przeciwko szkolnej rutynie i nudzie lekcji. Uczniowie marzą o wielkich uczuciach, przeżywają rozczarowania, a przede wszystkim zmagają się z typowymi dla wieku problemami tożsamościowymi.
Znakomita obsada młodych aktorów oraz doskonałe oddanie klimatu epoki sprawiły, że "Nic śmiesznego" na stałe wpisało się do kanonu polskiego kina. Film doczekał się też dwóch kontynuacji.
"Chłopaki nie płaczą" o perypetiach uczniów z prowincji
Kultowa komedia "Chłopaki nie płaczą" w reżyserii Olafa Lubaszenki opowiada o grupie maturzystów z małego miasteczka gdzieś na polskiej prowincji. Jej bohaterowie to kolorowi licealiści zmagający się z problemami dojrzewania oraz poszukujący własnej drogi życiowej.
Film doskonale oddaje specyficzny klimat polskiej szkoły średniej lat 90. Pokazuje nastoletnie rozterki i nieporadność swoich bohaterów. Opowiada też o ich marzeniach, planach na przyszłość oraz o pierwszych fascynacjach erotycznych. Młodzi ludzie u progu dorosłości zmagają się z pytaniami o sens życia i o to, kim chcą być.
Znakomita obsada młodych aktorów oraz celne obserwacje prowincjonalnej rzeczywistości lat 90. sprawiły, że film na stałe zapisał się w historii polskiej kinematografii.
Kultowy "Kiler" o wariacie na szkolnej wycieczce
Komedia sensacyjna pt. "Kiler" w reżyserii Juliusza Machulskiego to jeden z najpopularniejszych filmów końca lat 90. Jej fabuła koncentruje się wokół postaci Jana Kosi, niezrównoważonego taksówkarza, który zostaje wrobiony w intrygę gangsterską.
Jeden z wątków filmu przedstawia szkolną wycieczkę, podczas której Janek Kos udający nauczyciela opowiada uczniom niewiarygodne historie ze swojego rzekomego życia. Sceny te należą do najzabawniejszych w całym filmie.
Kreacja Cezarego Pazury w roli tytułowego Killera na zawsze zapisała się w historii polskiej komedii. Film stał się kultowy, a jego dowcipne sceny oraz dialogi na stałe weszły do kanonu rodzimej kinematografii.
Studenckie komedie pokazujące realia akademików
Nieśmiertelny "Sami swoi" o współczesnym uniwersytecie
Klasyka polskiego kina, czyli "Sami swoi" Sylwestra Chęcińskiego to historia dwóch rodzin mieszkających po dwóch stronach rozbiorowej granicy. Film kończy się happy endem - ślubem Pawła i Jagny, czyli dzieci z obu rodzin. Pawła w tej roli zagrał młody Roman Wilhelmi.
Część akcji filmu rozgrywa się na współczesnym uniwersytecie, gdzie ukazano studenckie realia i problemy. Pokazano m.in. trudności ze znalezieniem miejsca w akademiku, odwieczny brak gotówki czy pierwsze fascynacje miłosne studentów.
"Sami swoi" to prawdziwa perła w koronie polskiej komedii. Film od dekad nie schodzi z ekranów telewizyjnych i wciąż bawi nowe pokolenia widzów. Jego akademickie sceny doskonale oddają koloryt epoki.
"Kochaj albo rzuć" o studenckich problemach i marzeniach
"Kochaj albo rzuć" to komedia z 1977 roku w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego. Jej bohaterami jest piątka przyjaciół, studentów jednej z warszawskich uczelni. Młodzi ludzie dzielą wspólnie pokoje w akademiku, razem imprezują i razem przeżywają studenckie problemy.
Film pokazuje ich poszukiwania miłości i spełnienia marzeń. Mierzą się z trudnościami materialnymi, próbują odnaleźć swoją drogę i radzą sobie z zawiłościami uczuć. Ich studencka rzeczywistość przeplata się ze wspólnymi marzeniami o dorosłości.
Lekka i przyjemna fabuła oraz świetne kreacje młodych aktorów sprawiły, że "Kochaj albo rzuć" zyskała status kultowej produkcji pokazującej klimat polskich akademików.
Obraz męskich akademików w "Testosteronie"
"Testosteron" to komedia z 2007 roku w reżyserii Andrzeja Saramonowicza i Tomasza Koneckiego. Jej akcja rozgrywa się we współczesnym, męskim akademiku gdzieś na prowincji. Głównymi bohaterami są studenci różnych kierunków, których łączy przede wszystkim charakterystyczny dla młodych mężczyzn nadmiar
Podsumowanie
Komedie szkolne i studenckie od lat cieszą się niesłabnącą popularnością wśród polskich widzów. Produkcjom takim jak "Akademia Pana Kleksa", "Rodzina zastępcza" czy "Chłopaki nie płaczą" po latach wciąż chętnie wracamy. Tego typu filmy trafiają w sentyment za beztroskimi czasami młodości, szkolnymi i studenckimi przygodami. Reżyserom udało się w nich znakomicie uchwycić ducha epoki oraz specyficzny klimat polskich szkół i akademików. Dlatego nawet dziś, po latach, tak dobrze się je ogląda. Komedie te na zawsze wpisały się do historii rodzimej kinematografii i wciąż mają grono oddanych fanów.