Surfing w Polsce - od niszowego sportu po temat filmowy
Surfing przez długi czas kojarzony był w Polsce jako egzotyczny sport uprawiany jedynie na odległych, oceanicznych plażach. Nieliczni pasjonaci próbowali swoich sił na niewielkich falach Bałtyku, jednak surfing długo pozostawał niszowym hobby. Przełom nastąpił w pierwszej dekadzie XXI wieku, kiedy to surfing zaczął zyskiwać na popularności w Polsce. Coraz więcej osób uprawiało ten sport, powstawały szkoły i kluby surfingowe, organizowano zawody. Surfing stał się na tyle rozpowszechniony, że zaczął pojawiać się także w polskich produkcjach filmowych.
Pierwsze polskie filmy o surfingu
„Surfer” - opowieść o marzeniu
Prekursorem polskich filmów surfingowych był obraz „Surfer” z 2008 roku w reżyserii Michała Otłowskiego. Głównym bohaterem jest tu Filip Zawada, który wciela się w postać utalentowanego surfera marzącego o karierze zawodowej. Film śledzi jego sportową drogę - od treningów na mazurskich jeziorach, przez starty w zawodach, aż po wyjazd na Hawaje, gdzie chłopak chce spróbować sił w prawdziwych, wysokich falach. Obraz ukazuje fascynację surfingiem, ale także trudności w realizacji marzeń.
„7 metrów pod wodą” - pierwszy thriller surfingowy
Kolejną polską produkcją poruszającą temat surfingu był film „7 metrów pod wodą” z 2016 roku. Jest to pierwszy w naszym kraju thriller surferki, w którym surfing stanowi jedynie tło dla mrocznej intrygi. Głównym bohaterem jest tu surfer Paweł Tarnowski, który podczas treningu na jeziorze znajduje w wodzie ciało utopionej dziewczyny. Razem z przyjaciółmi postanawia na własną rękę rozwikłać zagadkę jej śmierci.
„Piąta fala” - młodzieżowa opowieść
Najnowszym polskim filmem o surfingu jest obraz „Piąta fala” z 2019 roku w reżyserii Małgorzaty Imielskiej. Jest to produkcja skierowana do młodzieży, opowiadająca o grupie nastoletnich surferów trenujących na plażach Baltic Surf Spot pod Oświną. W filmie występuje Jan Kleszcz jako utalentowany surfer, który musi pogodzić pasję do sportu z problemami osobistymi i wyzwaniami dorastania. Obraz ukazuje surfing jako styl życia młodych ludzi.
Aktorzy wcielający się w surferów
Filip Zawada - wschodząca gwiazda surfingu
Choć Filip Zawada wcześniej występował jedynie w reklamach i niskobudżetowych produkcjach, to właśnie rola w filmie „Surfer” przyniosła mu ogólnopolską rozpoznawalność. Aktor znakomicie odnalazł się w roli utalentowanego surfera i przekonująco oddał zamiłowanie bohatera do tego sportu. Sam Zawada surfingiem interesował się od dziecka, co pomogło mu w kreacji postaci. Jego kariera nabrała rozpędu i aktor został jedną z gwiazd młodego pokolenia.
Paweł Tarnowski - wszechstronny aktor
Na planie thrillera „7 metrów pod wodą” w rolę doświadczonego surfera wcielił się Paweł Tarnowski. Choć aktor nie miał wcześniej styczności z tym sportem, to dzięki profesjonalnemu treningowi udało mu się bardzo przekonująco oddać surfingowe umiejętności bohatera. Tarnowski udowodnił, że świetnie radzi sobie z różnorodnymi rolami - wcześniej grywał m.in. w filmach historycznych i obyczajowych.
Jan Kleszcz - młody talent
Jan Kleszcz, grający główną rolę w filmie „Piąta fala”, sam jest zapalonym surfersem. Treningi na desce rozpoczął jako nastolatek, a surfing szybko stał się jego wielką pasją. Kleszcz nie miał więc problemów z oddaniem stylu jazdy i zachowania surfera przed kamerą. Jego rola została bardzo ciepło przyjęta i okrzyknięto go objawieniem wśród młodych aktorów. Ma szansę zostać idolem nastolatków.
Wyjątkowe plenery filmowe

Mazury w filmie „Surfer”
Twórcy filmu „Surfer” postawili na malownicze plenery Mazur jako scenerii dla treningów głównego bohatera. Zdjęcia kręcono m.in. na jeziorze Śniardwy, wykorzystując piękne widoki i dziką przyrodę regionu. Mazury stworzyły wspaniałe tło dla surferskiej opowieści i unaoczniły, że nasz kraj także ma świetne warunki do uprawiania tego sportu.
Jezioro Dobskie w filmie „7 metrów pod wodą”
Realizatorzy thrillera „7 metrów pod wodą” wybrali malownicze Jezioro Dobskie na Mazurach za miejsce akcji surferów w filmie. To głębokie jezioro o stromych brzegach idealnie nadawało się na surfingowe plenery i dodawało klimatu mrocznej historii. Piękne ujęcia surferów na tle jeziora Dobskiego zapadają w pamięć.
Plaże Bałtyku w filmie „Piąta fala”
Nastoletni bohaterowie filmu „Piąta fala” swój surfingowy styl życia realizują na plażach polskiego Bałtyku. Zdjęcia kręcono m.in. w okolicach Kołobrzegu, Gdańska i Władysławowa, ukazując nadmorski klimat i niezwykłe widoki. Bałtyk daje wiele możliwości dla początkujących surferów, o czym przekonuje ten film.
Najlepsze sceny surfingu
Finał zawodów w filmie „Surfer”
Kulminacyjnym momentem surferskiej opowieści w filmie „Surfer” są finałowe zawody surferów, w których główny bohater stara się zdobyć upragnione zwycięstwo. Wspaniale nakręcone sceny surfowania na wysokich falach, walka o każdy punkt i ogromne emocje tworzą świetny sportowy dramat, który zapiera dech.
Walka z rekinem w filmie „7 metrów pod wodą”
Najbardziej ekscytującą sceną surfingu w filmie „7 metrów pod wodą” jest dramatyczna walka głównego bohatera z rekinem atakującym go w trakcie treningu. Groza sytuacji, niebezpieczeństwo i trzymanie widza w napięciu sprawiają, że jest to jeden z najlepiej zrealizowanych fragmentów polskiego kina.
Surfing podczas sztormu w filmie „Piąta fala”
W filmie „Piąta fala” najciekawszą surfingową sceną jest jazda bohaterów na wysokich bałtyckich falach podczas gwałtownego sztormu. Ich walka z żywiołem, próba opanowania niesfornej deski i ogromne fale tworząsek wenię pełną młodzieńczej brawury i adrenaliny. To pokazanie surfingu od jego najbardziej ekstremalnej strony.
Wpływ filmów na popularność surfingu
Surfing jako styl życia młodych
Polskie produkcje filmowe spopularyzowały surfing jako atrakcyjny i modny sport wśród młodzieży. Pokazały go jako styl życia ambitnej młodzieży poszukującej wrażeń, przygód i kontaktu z naturą. Dzięki filmom coraz więcej młodych ludzi zainteresowało się surfingiem.
Inspiracja dla nowych pokoleń
Bohaterowie filmów surferskich stali się inspiracją dla wielu młodych ludzi, którzy dzięki tym postaciom sami chcieli spróbować swoich sił w surfingu. Filmy unaoczniły, że pasja do tego sportu może całkowicie zmienić życie na lepsze i pozwolić spełniać marzenia.
Promocja polskich surf-spotów
Poprzez ukazanie polskich akwenów wodnych jako świetnych miejsc do uprawiania surfingu, filmy zachęciły nowych amatorów tego sportu do odwiedzenia rodzimych surf-spotów. Dzięki temu lokalne społeczności surferów zyskały wielu nowych członków, a miejsca takie jak Mazury czy plaże Bałtyku zyskały na popularności.
Surfing na fali popularności
Polskie kino w ostatnich latach wielokrotnie sięgało po tematykę surfingu, przybliżając widzom ten fascynujący sport. Filmy fabularne ukazywały surfing z różnych stron - jako marzenie i pasję życia, tło kryminalnej intrygi czy młodzieżowy styl bycia. Polscy aktorzy świetnie wcielali się w role surferów, a rodzime plenery znakomicie oddawały klimat tego sportu. Produkcje surferskie zainspirowały nowe pokolenia do spróbowania swoich sił z deską i falką, rozbudziły miłość do surfingu wśród młodych ludzi i spopularyzowały polskie surf-spoty. Dzięki polskim filmom ten egzotyczny niegdyś sport na dobre zadomowił się nad Wisłą.