Wyobraź sobie, że znany pisarz Wojciech Wolnicki wchodzi do Twojej głowy i opowiada Ci o swojej pasji tworzenia postaci i budowania ich wiarygodnych osobowości. Tak właśnie pracuje ten wielokrotnie nagradzany autor, który wyjawia sekrety swojego rzemiosła w fascynującym wywiadzie. Dowiedz się, jak radzi sobie z wyzwaniami rynku książki, gdzie czerpie inspirację i dlaczego nie boi się eksperymentować z formą literacką.
Proces twórczy pisarza – utożsamianie się z bohaterami
Wybitny twórca Wojciech Wolnicki ujawnia sekrety swojego procesu twórczego. Otóż, aby stworzyć wiarygodnych bohaterów, wchodzi w ich umysły i utożsamia się z ich postawami i zachowaniami. To fascynujące podejście do sztuki pisania, które sprawia, że dialogi i opisy wydają się niezwykle prawdziwe.
Wolnicki przyznaje, że podczas tworzenia nowych historii, prowadzi wewnętrzne rozmowy w imieniu różnych postaci. To właśnie te "tulpy" siedzące w jego głowie, pozwalają mu lepiej odczuć emocje i motywacje bohaterów. Jednych lubi bardziej, innych mniej, co przekłada się na różnorodne reakcje czytelników.
Ten intrygujący wgląd w proces twórczy znanego pisarza udowadnia, że potrzeba tworzenia jest dla niego tak silna, że dosłownie wchodzi w życie swoich wykreowanych postaci. To niezwykły przykład jak prawdziwy artysta angażuje się w każdy aspekt swojej pracy.
- Utożsamianie się z bohaterami to klucz do stworzenia wiarygodnych postaci
- Wolnicki prowadzi wewnętrzne dialogi, jakby wcielał się w różne osobowości
- Jego "tulpy" pozwalają lepiej odczuć emocje i motywacje bohaterów
Wyzwania rynku książki i potrzeba eksperymentowania
Polski rynek wydawniczy stawia przed twórcami poważne wyzwania. Wojciech Wolnicki zdaje sobie sprawę, że aby odnieść sukces jako pisarz, zwłaszcza dla kogoś rozpoczynającego karierę, trzeba się wyróżnić i zaoferować czytelnikom coś oryginalnego. Dlatego też postanowił nie iść na łatwiznę i eksperymentować z różnymi formami literackimi.
Wolnicki nie chce zamykać się w ramach pojedynczego gatunku. Interesują go przede wszystkim losy ludzkie, które przedstawia w powieściach psychologicznych, kryminałach, thrillerach, a nawet z elementami fantastyki. Jego celem jest tworzenie niepowtarzalnych historii, opowiadanych w nowatorski sposób, niezależnie od konwencji.
Choć takie podejście wiąże się z ryzykiem niezrozumienia czy braku akceptacji ze strony części czytelników, Wolnicki woli pozostać wierny sobie i swojej potrzebie tworzenia. Wierzy, że tylko eksperymentując i łamiąc schematy, można stworzyć coś naprawdę wyjątkowego w dzisiejszym, nastawionym na zysk świecie sztuki.
Czytaj więcej: Ta recenzja książki zaskoczy każdego czytelnika
Tulpy, czyli równoległe osobowości w głowie pisarza
Jednym z najbardziej intrygujących aspektów procesu twórczego Wojciecha Wolnickiego jest koncept "tulp" - wyimaginowanych osobowości, które towarzyszą mu podczas pracy nad utworem. Zdaniem artysty, te równoległe jaźnie pomagają mu lepiej wcielić się w różne role i wykreować bardziej wiarygodne postaci.
- Tulpy to swego rodzaju wyobrażenia przyjaciół, którzy "siedzą" w głowie Wolnickiego
- Pisarz prowadzi z nimi wewnętrzne dialogi, jakby były odrębnymi istotami
- To pozwala mu bardziej autentycznie oddać zachowania i emocje bohaterów
Wolnicki twierdzi, że niektóre tulpy darzy większą sympatią, inne mniejszą, co sprawia, że czytelnik może inaczej zareagować na każdą z postaci powieści. Ta metoda wzbogaca historię i czyni ją bardziej wielowymiarową, wymykając się utartym schematom.
Dla pisarza takie wewnętrzne doświadczanie alternatywnych tożsamości jest nie tylko niezwykłym procesem twórczym, ale wręcz koniecznością. Twierdzi, że nie może żyć bez tworzenia, a tulpy pozwalają mu w pełni zrealizować tę pasję i wizję artystyczną.
Tagi
Udostępnij artykuł
