Zdumiewająca opowieść byłej prokuratorki o mordercy i konopiach

Zdumiewająca opowieść byłej prokuratorki o mordercy i konopiach
Autor Robert Baranowski
Robert Baranowski27 kwietnia 2024 | 3 min

Wyobraźcie sobie sytuację, w której dawna prokurator wyśmiewa schemat zbrodni znanej z książek kryminalnych. Małgorzata Starosta, autorka powieści "Sprawa lorda Rosewortha", przedstawia nam niesztampową historię, w której morderca nie wyskakuje znikąd jak filip z konopi. Odkryjemy, jak Starosta przeplata klasyczne motywy ze współczesnymi inspiracjami, tworząc wciągającą opowieść detektywistyczną.

Klasyczny motyw kryminalny jako przewodnik

Małgorzata Starosta przyznaje, że schematy ze starej szkoły kryminałów były dla niej jak drogowskazy podczas pisania powieści z wątkiem kryminalnym. Sięgała po sprawdzone motywy, takie jak zagadka zamkniętego pokoju czy detektyw z pomocnikiem, inspirując się m.in. Don Kichotem.

Autorka docenia znaczenie tradycyjnych formuł dla fabuły książek kryminalnych. Konwencje te, takie jak pojawienie się mordercy od początku i zapewnienie każdemu bohaterowi motywu, były dla niej nieodzowne. Nie znosiła sytuacji, gdy zabójca wyskakiwał znikąd, pozbawiając czytelnika szansy na wytypowanie go.

Zdaniem Starosta, napisanie powieści retro wymagało od niej dojrzałości i pewności, że będzie w stanie wiarygodnie odtworzyć klimat dawnych czasów. Musiała uwierzyć we własne możliwości zanim przystąpiła do pracy nad "Sprawą lorda Rosewortha".

Inspiracje literackie i filmowe

W swojej najnowszej książce Starosta stworzyła hybrydę powieści detektywistycznej i czarnego kryminału. Czerpała inspirację z dzieł mistrzów literatury kryminalnej, m.in. Agathy Christie, Raymonda Chandlera, Dashiella Hammetta i Georges'a Simenona.

Autorka nie tylko studiowała literaturę, ale również śledziła filmowe dzieła z tego gatunku, takie jak "Gosford Park", "Osiem kobiet" oraz "Na noże". Ponadto na fabułę wpłynęła historia prawdziwej zbrodni, której tropy odnalazła w książce Margalit Fox.

  • Agatha Christie - zwłaszcza późniejsze utwory
  • Raymond Chandler
  • Dashiell Hammett
  • Georges Simenon
  • Filmy: Gosford Park, Osiem kobiet, Na noże

Dzięki temu różnorodnemu koktajlowi inspiracji Starosta stworzyła wyjątkową powieść łączącą elementy klasycznego kryminału z nowoczesnymi trendami gatunku.

Czytaj więcej: Recenzja książki, której nigdy byś się nie spodziewał

Trudna przeszłość bohatera determinuje przebieg śledztwa

Zdjęcie Zdumiewająca opowieść byłej prokuratorki o mordercy i konopiach

Protagonista powieści, detektyw Jonathan Harper, zmaga się z osobistą tragedią i skomplikowanymi relacjami rodzinnymi. Starosta uczyniła go postacią z przeszłością, która nie ułatwia mu pracy, ale nadaje jej dodatkowego wymiaru.

W przeciwieństwie do wielu innych detektywów literackich, Harper nie jest zrujnowany alkoholem, nie ma skłonności do przemocy ani kobieciarskich zapędów. Jego bagaż życiowych doświadczeń i nieoczywiste wychowanie czynią go postacią nietuzinkową i wyróżniającą się na tle innych.

  • Jonathan Harper - detektyw zmęczony życiem
  • Zmagania z tragedią w życiu prywatnym
  • Skomplikowane relacje rodzinne
  • Nietuzinkowa, wyróżniająca się postać

Kontrastując tężyznę umysłu bohatera z jego wewnętrznymi zmaganiami, Starosta stworzyła głęboko ludzką i wiarygodną postać, której losy wciągają czytelnika w sam środek kryminalnej intrygi.

5 Podobnych Artykułów

  1. Jak zacząć uprawiać sporty plażowe?
  2. Szeryf z Nottingham - Co mówią legendy i opowieści o tej postaci?
  3. Gothic 3 - Zmiany w balansie - Co poprawić w balansie gry Gothic 3?
  4. Artysta nie może żyć bez tworzenia. Wywiad, który Cię zaciekawi
  5. Perfect Days - komedia, która rozbawi do łez! Recenzja
tagTagi
shareUdostępnij artykuł
Autor Robert Baranowski
Robert Baranowski

Jestem myśliwym słów, tropiącym mądrość w labiryncie myśli. Na moim papierowym pergaminie snują się esencje edukacji, odbijając społeczeństwo jak w zwierciadle czasu. W sieci splatają się moje wędrowne wątki, śledząc elektroniczne tropiki po informacyjnych sawannach. Odkrywam seriale jak ukryte artefakty, a filmy kadr za kadrem odmalowują nowe światy. 

Oceń artykuł
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
rating-fill
Ocena: 0.00 Liczba głosów: 0

Komentarze(0)

email
email

Polecane artykuły